Jakiś czas temu dostałam do testowania produkt, który posiadałam już kiedyś i się u mnie nie sprawdził. Jednak myślałam, że w związku z tym, że firmy się różnią ze składem i efektem będzie podobnie. Niestety ten też średnio mnie zachwycił. Dlaczego?
BO:
1. Jest WYGODNY jak chcesz się zająć czymś innym mając na nogach pisankę, która ma przez ten czas zjadać Twoje włoski. Jednak albo moje włoski to trudny przypadek albo potrzebują więcej czasu, bo 5 min nic nie zmieniło... Musiałam trzymać minimum 15 :(
2. Bez kojącego balsamu oszalałabym od pieczenia :( Nie wiem czemu moja skóra tak na to reaguje ale nawet jak włoski odrastają to piecze mnie skóra jak szalona :(
3. Nie jest to dla mnie szybki sposób na golenie ;/
4. Nie zauważyłam opóźnionego efektu odrastających włosków, ale możliwe że to ze mną coś nie tak...
5. Nie koi skóry a wręcz przeciwnie...
Moja skóra okazała się być mega delikatna, a na opakowaniu napisane, że krem jest ultradelikatny...
Ogólnie produkt fajny ale nie dla mnie...
A czy Wy miałyście coś takiego? Jak wrażenia?
I ja nie raz próbowałam z takimi cudami i każda próba skońcyła się klęską :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie wierzę tym kremom do depilacji, miałam kilka i żaden nie przyniósł żadnych efektów.
OdpowiedzUsuńNie ma to jak jednorazówka
OdpowiedzUsuńMiałam i nie polubiłam....
OdpowiedzUsuńJakoś wątpię w działanie takich kremów.
OdpowiedzUsuńnie lubię takich cudów :)
OdpowiedzUsuńPodczas golenia używam naturalnego mydełka do golenia z olejkami i dzięki temu bolesne golenie już nie istnieje ! Polecam, to naprawdę działa :)
OdpowiedzUsuńNiedawno kupiłam mężowi naturalne mydełko do golenia z olejkami i nie sądziłam, że będzie z niego aż tak bardzo zadowolony. Nie chce stosować teraz nic innego.
OdpowiedzUsuń