czwartek, 30 października 2014

Oprócz błękitnego nieba...

Dzisiaj marzycielko z lakierem firmy Editt :)

 

Ostatnio mam fazę na takie delikatne, pastelowe kolorki. Ten lakier pod względem koloru mnie nie zawiódł, jest śliczny tak samo na paznokciach jak i w buteleczce. Na dodatek kryje już w pierwszej warstwie co mnie mile zaskoczyło.

 

Wysycha w średnim tempie, porównywalnym do wszystkich lakierów z chińskich marketów typu Safari. U mnie nie trzymał się za długo, lakier tak jakby się łuszczył, ale wiadomo na każdych paznokciach jest to inaczej. Spełnienie marzeń to więc do końca nie jest, ale żaden koszmar również nie ;p

 

 

To tyle. Jak Wam się podoba? :)

sobota, 25 października 2014

Relacja NASZEGO blogerskiego spotkania :)

Witajcie,
Moi drodzy byliście ciekawi sponsorów i giftów, więc dziś zaprezentuję Wam je wraz z mini relacją ze spotkania :)
Na początku na każdym krześle przygotowałyśmy mały zestaw upominków i próbek Jane Iredale i Environ od firmy, gdzie odbyło się spotkanie, czyli w Instytucie Protea Anti Aging
Potem zaczęłyśmy rozdawać każdej obecnej dziewczynie przypinkę od przypinkowo.com
Następnie szkoleniowiec firmy Protea - Aleksandra Laskowska zapoznała nas z kosmetykami Jane Iredale 
(KOSMETYKI DOSTĘPNE NA: http://www.e-fontanna.pl/)
Na stół poszły słodycze od chocolissimo a kolejną zabawą było losowanie kosmetyków smart girls get more, czekoladek oraz bonu na zakupy od uroteka.pl
joanna-interestingdetails.blogspot.com/2014/10/spotkanie-blogerek-urodowych-z-jane.html
Chwilę wcześniej wymieniłyśmy się naszymi zbędnymi kosmetykami, a potem wraz z Michaliną rozdałyśmy upominki od sponsorów.
Dziewczyny otrzymały 3 torby pełne różności + jedną na początku od Jane Iredale.
Oto przykładowe torebki i ich zawartość:
Kolejne zapożyczone z http://joanna-interestingdetails.blogspot.com/2014/10/spotkanie-blogerek-urodowych-z-jane.html
Z najmłodszą blogerką -zapożyczone od www.blogmoniszona.pl 
Potem przeniosłyśmy się jeszcze do pobliskiego da grasso

 Niestety paczka na spotkanie blogerek od Eveline nie dotarła na czas :(
Przyszła w poniedziałek po spotkaniu.
Jednak jeśli są jakieś chętne blogerki z Warszawy, które chciałby opisać na swoim blogu kilka produktów tej firmy to proszę o kontakt :)
 
Pozdrawiamy !

poniedziałek, 20 października 2014

Cmentarz Zapomnianych Lakierów vol 1.

Ostatnio zauważyłam, że dużo swatchów lakierów, których tu jeszcze nie pokazałam, plącze się po czeluściach mojego komputera. Są tam zdjęcia nawet sprzed roku, które nie ujrzały światła dziennego z różnych powodów. A to wolałam pokazywać nowości a nie to co mi zalega w archiwum, a to dany lakier przestał być sprzedawany, a to nie chciało mi się pisać notki, a to to i tamto... Dlatego postanowiłam żeby te pstryki mojego aparatu nie poszły na marne i mam zamiar co jakiś czas robić zbiorczą notkę o różnych lakierach, ale i zdobieniach, które miały się ukazać na blogu, ale jednak się nie ukazały ;) Cykl nazwałam Cmentarzem Zapomnianych Lakierów, co pewnie niektórym skojarzy się z książkami Zafona i o to właśnie chodziło. 

Nie przedłużając, oto moje zapomniane lakiery:

1. Lovely Baltic Sand nr 3 - mój pierwszy lakier piaskowy, kupiłam go ponad rok temu. Zachowuje się jak każdy piasek, więc nie będę już o nim opowiadać.

 

 
 


2. The Garden Of Colour nr 28 - mój nabytek z początku tego roku. Brokacik w sylwestrowym klimacie. Bardzo podoba mi się jego kolor, którego nie da się jednoznacznie sklasyfikować. Niestety pamiętam, że lakier ten nie był zbyt trwały na moich paznokciach. 


 


 


 3. Wibo Express Growth nr 410 - lakier kupiony na wiosnę, jak tylko go widzę w głowie mam piosenkę z bajki Fineasz i Ferb: "Cegła, cegła, fajna rzecz" xD . Ciekawi mnie to co stało się z dnem buteleczki, czy ktoś spotkał się z podobnym czymś? 






4. Lakier z Claire's Hello Kitty - Midnight Sky Malutki lakierek będący w zestawie z dwoma innymi. Kupiłam je bo były na promocji i dlatego, że lubię Hello Kitty. Kolory nie moje, na dodatek lakiery okropnie śmierdzą ;c





5. Zdobienie, które też zrobiłam jakiś rok temu. Nawet nie pamiętam sposobu w jaki je robiłam. Taki misz masz. 




 


Na razie kończymy przechadzkę po moim Cmentarzu ;p. Co myślicie o notkach tego typu? Która lakierowa propozycja spodobała Wam się najbardziej? :)



czwartek, 16 października 2014

Październikowe spotkanie blogerek

Witajcie,
W sobotę 18tego października wraz z Michaliną z Kraina Testowania - http://kraina-kosmetykow.blogspot.com oraz szkoleniowcem Protea - Aleksandrą Laskowską organizuję spotkanie blogerek w Instytucie Protea Anti Aging .

Poznamy na nim kolorową markę minerałów Jane Iredale oraz co nieco o niesamowitej dostępnej tam pielęgnacji ENVIRON.

W dniu szkolenia dziewczyny otrzymają jednorazową 20% zniżkę na produkty. A wśród osób które zrobią zakupy za powyżej 80 zł zostaną rozlosowane GRATISOWE produkty!
 Mamy nadzieję, że każda z uczestniczek będzie zachwycona tak jak My leczniczym makijażem mineralnym oraz że będziemy mogły o nim przeczytać na ich blogach :) Ta która napisze najciekawszą/najciekawsze notki otrzyma możliwość odwiedzenia jeszcze raz instytutu w celu dobrania sobie produktów i przetestowania ich na sobie po darmowej aplikacji - makijażu ;)

W programie między innymi:
-Prezentacja i dobór kosmetyków mineralnych Jane Iredale Polska
-Analiza potrzeb "kosmetykowych"
-Wymiana kosmetyków
-Zakupy z 20% RABATEM
-Losowanie nagród
oraz rozmowy w miłym gronie :)

KOSMETYKI DOSTĘPNE NA: http://www.e-fontanna.pl/



Nasi cudowni sponsorzy:

poniedziałek, 6 października 2014

Bzzzzz.....

Lato już za nami, a ja nie zdążyłam w tym czasie pokazać Wam mojego słonecznego zdobienia. Jak zwykle nie powala ani kreatywnością ani precyzją, ale pewnie się już przyzwyczaiłyście ;)

Bzzzzz.... 
Oto moje pszczółki :D

 

 
 


Raczej nie ma w nim niczego skomplikowanego, więc nie będę tłumaczyć co robiłam i jak. Pokażę tylko lakiery których użyłam:



Jakie piękne tło ;p
Golden Rose Color Expert nr 44 jako baza. Bardzo ładny kremowy żółtek. Jakościowo również mnie zadowala, kryje po dwóch warstwach, schnie porównywalnie do lakierów z serii Rich Color. Osobiście i tak wolę chyba tę drugą serię, bo przy Color Expert ciężko mi było nabrać lakier z buteleczki, nie wiem czemu, czy to wina jej kształtu czy czegoś innego?
Następnie czarny lakier Catrice - 39 Black To The Routes, o którym więcej poczytacie tutaj
Lakieru Hean City Fashion użyłam do zrobienia, hmm... pyszczka? xD . Recenzja tutaj
Miss Sporty Clubbing Color nr 320 Jeszcze nie zrecenzowany, ale dopóki nie zglucieje to jest szansa, że to zrobię. 
Biały mat od Flormara. Numerek M01.
I na koniec top, który mnie osobiście bardzo się podoba, nawet jeśli zmywa się go trudno: Life nr 04 Według mnie idealnie pasuje do żółtego lakieru GR. 

Na tym kończę moje przypomnienie pięknego lata :)

środa, 1 października 2014

Koniec sezonu ślubnego i moje Panny Młode

Dziś postanowiłam, że w jednym poście pokaże Wam wszystkie robione przeze mnie makijaże ślubne, ale tylko te które robiłam Pannom Młodym ;)
Było to zaledwie kilka prześlicznych duszyczek, ale są one dla mnie bardzo wyjątkowe, ponieważ jeszcze rok temu gdy zaczęłam "chwalić" się swoimi umiejętnościami i nie czułam się na siłach malować kobiety w tak ważnym dla nich dniu, lecz jedna wówczas nieznajoma kobietka zgłosiła się do mnie dając mi szansę. Nie wiedziałam, że chodzi o makijaż ślubny a gdy się dowiedziałam było za późno a ja byłam przerażona ;p Jednak rok później dzięki niej nie tylko zgłosiło się do mnie kilka innych Młodych (i podobno wszystkie były bardzo zadowolone) ale również zyskałam ogromną wiarę w swoje możliwości ;)
W przyszłym sezonie bardzo chciałabym zając się głównie takimi makijażami, jednak makijaży na wesele na pewno nikomu nie odmowie :)

A oto moja pierwsza w życiu zmalowana Panna Młoda - Ewa ;*

2. Cudowna Karolina ;D

3. Prezent od świadkowej makijażystka Natalia - Kamila :)

4.Fotki i makijaż, które robiłam a na nich: Sylwia :*

5. Moja tylko sesyjna Młoda - Kasia ;)
6.Monia, która zawsze we mnie wierzy i mnie motywuje :* Dziękuję Kochana :*
 I oto wszystkie jak do tej pory moje śliczne gwiazdy, którym baaaaardzo dziękuję za tą możliwość. 
Mam nadzieję, że dzięki mojemu makijażowi poczuły się choć trochę tak wyjątkowo jak czuję się ja w związku z tym że wybrały mnie :* Buziaki dla Was i jeszcze raz wszystkiego najlepszego :*